Wyszczerbienie w misie

[Staszek]

Już ze dwa miesiące leżakuje u mnie poniższa misa. Niestety pod sam koniec toczenia wyrwało z niej prawie dwucentymetrowy kawałek ścianki. Jak misę wykończyć? Zmniejszyć jej wysokość o 2 cm? Zostawić tak jak jest? Wkleić nowy kawałek (w tym przypadku trzeba go na nowo przygotować gdyż oryginalny rozsypał się na drobne)? Co proponujecie?

[sajo]

Zostaw jak jest. Wyczyść ośnikiem, papierem ściernym, żeby było przyjemne w dotyku i nie właziły drzazgi. Będzie miska z charakterem.

[Maciej]

Też jestem zdania, by zostawić.

[Kael]

Zostawić i pilnikiem przelecieć albo nawet krok dalej bym poszedł i to samo zrobił z drugiej strony.

[spokojnie]

Możesz zrobić jeszcze jedną rzecz - zmienić jej przeznaczenie i wyciąć ją dalej w takie coś:


lub



Robiłam ostatnio coś podobnego dla koleżanki, która dużo pracuje z wełną. Do miski wsadzasz motek wełny, a o to oczko lub spiralkę zahaczasz włóczkę i wtedy możesz coś robić na drutach. Niestety nie mam jeszcze zdjęć swojej miseczki.

[MojeToczenie]

Bry...
Zgadzam się z przedmówcami.
Przy tak pięknej misie pozostawienie uszczerbku lub wykonanie finezyjnego wykończenia tylko doda jej uroku.
Myślę, że robienie wstawki nie wyjdzie dobrze.
Pozdrawiam i czekam na efekt finalny

[Prus Projekt]

Inny pomysł to wyrównać brzegi i wkleić wstawkę z jakiegoś kontrastującego gatunku drewna.

[Staszek]

Ostatecznie zostawiłem to tak: http://i2.wp.com/pieknodrewna.pl/wp-content/uploads/2016/05/misa-z-drewna-akacji-3.jpg.
Coś mi się wydaje, że będę miał jeszcze niejedną okazję do wycinania różnych pęknięć..