Uchwyty tokarskie
Uchwyty tokarskie
Cześć!
Nazwa grupy zachęciła mnie do zadania własnego pytania: jak zazwyczaj mocujecie przedmiot obrabiany na tokarce? Używacie tylko kła z zabierakiem czołowym, czy zdarza się również uchwyt trójszczękowy albo tarcza zabierakowa? Jeżeli tak, to w jaki sposób mocujecie je na wrzecionie?
Przyznam, że w kwestii toczenia w drewnie jestem zielona ale patrząc na prace wykonane z drewna chciałabym kiedyś zbudować własną, stołową tokarkę do drewna i właśnie jestem w fazie projektowania. Będę wdzięczna za każdą pomoc :)
Nazwa grupy zachęciła mnie do zadania własnego pytania: jak zazwyczaj mocujecie przedmiot obrabiany na tokarce? Używacie tylko kła z zabierakiem czołowym, czy zdarza się również uchwyt trójszczękowy albo tarcza zabierakowa? Jeżeli tak, to w jaki sposób mocujecie je na wrzecionie?
Przyznam, że w kwestii toczenia w drewnie jestem zielona ale patrząc na prace wykonane z drewna chciałabym kiedyś zbudować własną, stołową tokarkę do drewna i właśnie jestem w fazie projektowania. Będę wdzięczna za każdą pomoc :)
- Christoph
- Posty: 112
- Rejestracja: 01 stycznia 2017, 20:41 - ndz
- Reputation: 4
- Lokalizacja: Polska-Niemcy
- Kontaktowanie:
Re: Uchwyty tokarskie
Witam
Mocowanie przemiotu rolinga drewna w tokarce i uzycie odpowiedniego uchwytu zalezy od tego w jakim stopniu obrubki znajduje sie nasz obrabiany element. Z reguly male przedmioty o malej srednicy mocujemy na osce o grubym gwincie oska ta zamontowana jest w futerku tokarki, wiercimy otwur w elemencie i nakrecamy przedmiot na oske do oporu praktycznie az do szczek czymajacych oske z grubym gwintem.
Inny sposzb to taki trujzab z klem osadzony w wrzecionie, element klinuje sie miedzy trujzebem a konikiem i dociska sie odpowiednio.
Mocowanie przemiotu rolinga drewna w tokarce i uzycie odpowiedniego uchwytu zalezy od tego w jakim stopniu obrubki znajduje sie nasz obrabiany element. Z reguly male przedmioty o malej srednicy mocujemy na osce o grubym gwincie oska ta zamontowana jest w futerku tokarki, wiercimy otwur w elemencie i nakrecamy przedmiot na oske do oporu praktycznie az do szczek czymajacych oske z grubym gwintem.
Inny sposzb to taki trujzab z klem osadzony w wrzecionie, element klinuje sie miedzy trujzebem a konikiem i dociska sie odpowiednio.
Pozdrowienia Christoph
Re: Uchwyty tokarskie
Ciekawy sposób - nigdy o czymś takim nie słyszałam - dziękuję Christoph :)
Ale czy w takim razie w ogóle stosuje się uchwyty trójszczękowe przy obróbce drewna? Jeżeli tak, to kiedy/po co?
Ale czy w takim razie w ogóle stosuje się uchwyty trójszczękowe przy obróbce drewna? Jeżeli tak, to kiedy/po co?
- Christoph
- Posty: 112
- Rejestracja: 01 stycznia 2017, 20:41 - ndz
- Reputation: 4
- Lokalizacja: Polska-Niemcy
- Kontaktowanie:
Re: Uchwyty tokarskie
Witam
Naturalnie wielu tokarzy toczacych w drewnie stosuje uchwyty trójszczękowe, wlasciwie to takie sluza wiecej w tokarkach do obrubki metalu, ale sa bardzo dokladne i precyzyjne, czasami mozna kupic taki uzywany uchwyt trojsczekowy gdzies na jakiejs aikcji za male pieniadze.
Wlasnie kiedys udalo mi sie kupic taki uchwyt za jakies 25 €uro, byly w zestawie dodatkowe szczeki + takie szczeki zerowe do zatoczenia wlasnej formy szczek zaleznie od poczeby.
Musze dodac ze z reguly czeba, sobie dokupic taki flansz z gwintem takim samym jak na wrzecionie tokarki
Ja wykonalem w pracy takie pierscienie stalowe kture przykrecam wkretami do obrabianego krazka albo innego klocka drewna i montuje to wlasnie na uchwycie trojsczekowym. Takich pierscieni wykonalem sobie kilkanascie sa proste tanie i skuteczne i bardzo mocno czymaja sie na trojsczekowym uchwycie. Wten sposub mam przygotowanych kilkanascie elementuw kture mam zamiar toczyc, wtedy praca idzie sprawnie i szybko mozna wymienic na inny obrabiany element, nawet nie do konca wykonanae prace mozna ponowic i skonczyc w puzniejsczym czasie
Naturalnie wielu tokarzy toczacych w drewnie stosuje uchwyty trójszczękowe, wlasciwie to takie sluza wiecej w tokarkach do obrubki metalu, ale sa bardzo dokladne i precyzyjne, czasami mozna kupic taki uzywany uchwyt trojsczekowy gdzies na jakiejs aikcji za male pieniadze.
Wlasnie kiedys udalo mi sie kupic taki uchwyt za jakies 25 €uro, byly w zestawie dodatkowe szczeki + takie szczeki zerowe do zatoczenia wlasnej formy szczek zaleznie od poczeby.
Musze dodac ze z reguly czeba, sobie dokupic taki flansz z gwintem takim samym jak na wrzecionie tokarki

Ja wykonalem w pracy takie pierscienie stalowe kture przykrecam wkretami do obrabianego krazka albo innego klocka drewna i montuje to wlasnie na uchwycie trojsczekowym. Takich pierscieni wykonalem sobie kilkanascie sa proste tanie i skuteczne i bardzo mocno czymaja sie na trojsczekowym uchwycie. Wten sposub mam przygotowanych kilkanascie elementuw kture mam zamiar toczyc, wtedy praca idzie sprawnie i szybko mozna wymienic na inny obrabiany element, nawet nie do konca wykonanae prace mozna ponowic i skonczyc w puzniejsczym czasie

Pozdrowienia Christoph
Wróć do „Nie ma głupich pytań…”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości