Witam serdecznie
Witam serdecznie
Dzień dobry.
Przedstawię się, bo choć zarejestrowałem się już w maju to jeszcze nie udzielałem się na forum. Nazywam się Jacek, od małego związany jestem z lasem i drewnem, z wykształcenia jestem leśnikiem, a zajmuję się zakupami drewna do produkcji płyt drewnopochodnych. W tamtym roku dorosłem w końcu do decyzji aby "podłubać" przy tym co od dawna mnie na co dzień otacza. Zacząłem od wytworzenia paru zegarów, świeczników, nawet coś wytoczyłem na małej stołowej tokarce. Jako, że mieszkam niedaleko Pana Ryszarda wprosiłem się na odwiedziny u mistrza i zostałem bardzo miło przyjęty. Obejrzałem warsztat, zdobyłem trochę wartościowych informacji i zacząłem szukać większej tokarki. W końcu udało się niedawno zakupić tokarkę scheppach dmt 180. Nie jest to szczyt moich marzeń ale porównywalna do nowych tokarek za ok. 3000zł, a kupiona za kilkukrotnie mniejsze pieniądze. Dokupiłem uchwyt tokarski do drewna i zacząłem przygodę z toczeniem, ale widzę że długa droga przede mną. Pozdrawiam wszystkich tokarzy i na pewno będę miał wiele pytań.
Ps. Panie Ryszardzie obiecany klocek żywotnika o pięknym usłojeniu oczywiście dotrze w końcu do Steblowa już za niedługo. Jest odłożony, aby nie wchłonęła go moja tokarka
Pozdrawiam serdecznie.
Przedstawię się, bo choć zarejestrowałem się już w maju to jeszcze nie udzielałem się na forum. Nazywam się Jacek, od małego związany jestem z lasem i drewnem, z wykształcenia jestem leśnikiem, a zajmuję się zakupami drewna do produkcji płyt drewnopochodnych. W tamtym roku dorosłem w końcu do decyzji aby "podłubać" przy tym co od dawna mnie na co dzień otacza. Zacząłem od wytworzenia paru zegarów, świeczników, nawet coś wytoczyłem na małej stołowej tokarce. Jako, że mieszkam niedaleko Pana Ryszarda wprosiłem się na odwiedziny u mistrza i zostałem bardzo miło przyjęty. Obejrzałem warsztat, zdobyłem trochę wartościowych informacji i zacząłem szukać większej tokarki. W końcu udało się niedawno zakupić tokarkę scheppach dmt 180. Nie jest to szczyt moich marzeń ale porównywalna do nowych tokarek za ok. 3000zł, a kupiona za kilkukrotnie mniejsze pieniądze. Dokupiłem uchwyt tokarski do drewna i zacząłem przygodę z toczeniem, ale widzę że długa droga przede mną. Pozdrawiam wszystkich tokarzy i na pewno będę miał wiele pytań.
Ps. Panie Ryszardzie obiecany klocek żywotnika o pięknym usłojeniu oczywiście dotrze w końcu do Steblowa już za niedługo. Jest odłożony, aby nie wchłonęła go moja tokarka
Pozdrawiam serdecznie.
https://www.facebook.com/cudrewny/
Re: Witam serdecznie
Panie Jacku, witamy i gratulujemy zakupu tokarki. Teraz tylko ćwiczyć
Zapraszamy w odwiedziny znowu jeśli będzie Pan w okolicy.
Pozdrowienia
Zapraszamy w odwiedziny znowu jeśli będzie Pan w okolicy.
Pozdrowienia
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości