Dąb czerwony - suszenie

Wszystko o sposobach przechowywania, suszenia i przygotowania surowca do obróbki
Awatar użytkownika
Ryszard
Posty: 120
Rejestracja: 06 kwietnia 2016, 13:48 - śr
Reputation: 7
Płeć:
Kontaktowanie:

Dąb czerwony - suszenie

Postautor: Ryszard » 27 maja 2017, 23:04 - sob

Jakiś czas temu pisałem, że kupiłem trochę drewna z czerwonego dębu.
Po niemal roku od tego czasu, chciałbym się podzielić kilkoma informacjami odnośnie procesu suszenia i przechowywania.
Uważa się, że drewno tego gatunku jest gorszej jakości od gatunków europejskich.
Drewno było suszone w formie wstępnie przetoczonych mis, z odpowiednio grubym naddatkiem, początkowo w domowej piwnicy, a następnie, głównie mniejsze wstępniaki, w warsztacie. Wielkość wstępniaków wynosiła od ok. 20 cm do nawet 45 cm średnicy.
Po niemal roku suszenia trzeba powiedzieć, że rolingi zachowywały się zaskakująco dobrze. Przed suszeniem zostały standardowo zabezpieczone klejem. W przypadku mniejszych mis - do ok. 30 cm - właściwie nie odnotowałem pęknięć! Także wypaczenia są niewielkie, a przy ostatecznej obróbce zostaną spokojnie zniwelowane.
Suszenie_drewna_06.JPG

Misy duże i bardzo duże odkształciły się nieco bardziej, ale i tu nie powinno być problemu gdy się je wrzuci na tokarkę.
Suszenie_drewna_07.JPG

Tu pojawiały się miejscowo, już w trakcie wstępnej obróbki, niewielkie pęknięcia, ale od razu został użyty klej błyskawiczny i dalsze schnięcie odbyło się bez problemów.
Suszenie_drewna_08.JPG

Jak widać na tym zdjęciu, w ciągu pierwszego miesiąca ubyło ok. 9% na masie. W ciągu roku strata na masie - w tym przypadku - to ok. 26%.
Suszenie_drewna_04.JPG

Im cięższa misa, tym też strata procentowa była większa. Ogólnie misy w okolicach 20-30 cm traciły średnio ok. 19% swojej wyjściowej masy. Należy też pamiętać o czasie, jaki upłynął od ścięcia drzewa (kupiłem na tartaku) do wstępnej obróbki materiału, gdzie już jakieś straty na masie wystąpiły. Można uznać, że na tym etapie drewno jest w zasadzie suche.
Należy mieć zawsze na uwadze, że nie są to laboratoryjne pomiary, w końcu nikt z nas nie dysponuje laboratorium, a korzysta z warunków domowych. Nie zawsze osiągane rezultaty zgadzają się z opisami w literaturze. Np. na portalu drewno.pl pisze się, że suszenie jest "średnio dobre; suszyć należy powoli, gdyż drewno wykazuje znaczne skłonności do paczenia i pękania", czego w moich warunkach raczej nie mogę stwierdzić.
Reasumując, mogę polecić drewno tego gatunku jako alternatywę dla drewna z bardziej popularnych gatunków dębu, buka czy innych.
Suszenie_drewna_05.JPG

Wróć do „Przechowywanie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości