Record Power DML320
Record Power DML320
W warsztacie znalazła się tokarka angielskiej marki Record Power DML320.
Kupiona w cenie 600 EUR. Można ją zaliczyć do klasy wielkości "midi". Maszyna świetnie nadaje się do toczenia mniejszych elementów. Będzie także służyła do prowadzenia kursów, a także do prezentacji w terenie. Ze względu na kompaktową budowę i wagę 52 kg, można ją bezproblemowo przewieźć w samochodzie osobowym.
Podstawowe dane:
- maksymalna średnica toczenia 320 mm,
- długość toczenia 510 mm,
- bezstopniowa, elektroniczna regulacja obrotów w zakresie 250 - 3850 obr/min,
- moc silnika oddawana 510 W,
- zasilanie 230 V,
- gwint wrzeciona M 33x3,5 mm,
- waga 52 kg.
Tokarka pracuje bardzo cicho, bez drgań i wykazuje dobrą moc. Zamocowana na blacie starego biurka.
Kupiona w cenie 600 EUR. Można ją zaliczyć do klasy wielkości "midi". Maszyna świetnie nadaje się do toczenia mniejszych elementów. Będzie także służyła do prowadzenia kursów, a także do prezentacji w terenie. Ze względu na kompaktową budowę i wagę 52 kg, można ją bezproblemowo przewieźć w samochodzie osobowym.
Podstawowe dane:
- maksymalna średnica toczenia 320 mm,
- długość toczenia 510 mm,
- bezstopniowa, elektroniczna regulacja obrotów w zakresie 250 - 3850 obr/min,
- moc silnika oddawana 510 W,
- zasilanie 230 V,
- gwint wrzeciona M 33x3,5 mm,
- waga 52 kg.
Tokarka pracuje bardzo cicho, bez drgań i wykazuje dobrą moc. Zamocowana na blacie starego biurka.
Re: Record Power DML320
Panie Ryszardzie ponieważ jestem obecnie przed wyborem tokarki i między innymi o tej tokarce myślę, proszę o informację jak się sprawuje u Pana ta tokareczka. Myślę ewentualnie o Record Power Coronet Herald. A może Pan miałby jakąś propozycję w kwocie do ok. 4-4,5 tyś. zł.
Z góry dziękuje za informacje
Z góry dziękuje za informacje
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 21 września 2020, 10:04 - pn
- Reputation: 0
- Płeć:
Re: Record Power DML320
Witam,
Przede mną pierwsza własna - toczyłem na zajęciach w Garbatce, teraz do moich "zabawek" ma dojść tokarka.
Przede wszystkim miski i nogi lamp więc średnica i długość. 30 cm średnicy raczej będzie wystarczająco, choć kuso. Jakoś zagryzę zęby
Do tego obroty prawe i lewe żeby spokojnie szlifować materiał.
Chciałbym też mieć płynną regulację obrotów, wolny start żeby mi nie wyrywało całej maszyny przy starcie i tutaj pytanie - jak z żywotnością tego uprzymilacza? czy potencjometr wytrzyma 3-4 lata, czy będzie do wymiany, jak to jest odporne na kurz, którego przy pracy będzie dość dużo?
Wybór jeszcze nie ostateczny, myślałem nad bernardo 1100 ale jakoś chińczyk do mnie nie przemawia.
DML 320 + przedłużka blatu chyba będzie lepszym pomysłem ale - w bernardo jest odwracane wrzeciono co pozwala na większą średnicę mis. tutaj te 30 cm to max
Do tego będę potrzebował komplet dłut i tutaj pytanie - Jak zaczynałem frezowanie, to kupiłem najtańszy bogaty zestaw frezów, wybrałem te, które są mi potrzebne i takie kupiłem z wyższej półki. Czy z dłutami warto zrobić podobnie?
Przede mną pierwsza własna - toczyłem na zajęciach w Garbatce, teraz do moich "zabawek" ma dojść tokarka.
Przede wszystkim miski i nogi lamp więc średnica i długość. 30 cm średnicy raczej będzie wystarczająco, choć kuso. Jakoś zagryzę zęby

Do tego obroty prawe i lewe żeby spokojnie szlifować materiał.
Chciałbym też mieć płynną regulację obrotów, wolny start żeby mi nie wyrywało całej maszyny przy starcie i tutaj pytanie - jak z żywotnością tego uprzymilacza? czy potencjometr wytrzyma 3-4 lata, czy będzie do wymiany, jak to jest odporne na kurz, którego przy pracy będzie dość dużo?
Wybór jeszcze nie ostateczny, myślałem nad bernardo 1100 ale jakoś chińczyk do mnie nie przemawia.
DML 320 + przedłużka blatu chyba będzie lepszym pomysłem ale - w bernardo jest odwracane wrzeciono co pozwala na większą średnicę mis. tutaj te 30 cm to max

Do tego będę potrzebował komplet dłut i tutaj pytanie - Jak zaczynałem frezowanie, to kupiłem najtańszy bogaty zestaw frezów, wybrałem te, które są mi potrzebne i takie kupiłem z wyższej półki. Czy z dłutami warto zrobić podobnie?
Re: Record Power DML320
Krzysiek_84 pisze:
Do tego będę potrzebował komplet dłut i tutaj pytanie - Jak zaczynałem frezowanie, to kupiłem najtańszy bogaty zestaw frezów, wybrałem te, które są mi potrzebne i takie kupiłem z wyższej półki. Czy z dłutami warto zrobić podobnie?
Ja też jestem amatorem z małym stażem , miałem możliwość pracy na kilku dłutach przed zakupem tokarki i powiem tak . Nie warto w tanich dłutach gorzej się pracuje , można się zniechęcić i człek się zastanawia gdzie popełnij błąd , czy to moja wina czy dłuta .
Osobiście mam Hamlet i pracuje się nimi super , kolega pożyczył mi wisienki kirchena i też są super oraz zestaw z JULA za ok 80 pln i tam może z 2-3 dłuta dawały radę .
Tu się więcej rozpisałem.
https://kornikowo.pl/toczenie-maszyny-i ... -i-z-jula/
Na początek starczą Ci 2-4 dłuta do pracy a kupując tanie po chwili je odłożysz i wydasz kase na coś lepszego , jak dla pieniądze wywalone w błoto .
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 21 września 2020, 10:04 - pn
- Reputation: 0
- Płeć:
Re: Record Power DML320
dzięki, o taką odpowiedź mi chodziło. Czyli muszę się "machnąć" i porozglądać które tak naprawdę będą mi potrzebne a na które sobie poczekam na prezent od mojej Mikołajki. Forum już przejrzałem, Twój post też wcześniej już widziałem, ale cały czas się zastanawiałem co warto i od czego zacząć.
Re: Record Power DML320
Krzysiek_84 pisze:dzięki, o taką odpowiedź mi chodziło. Czyli muszę się "machnąć" i porozglądać które tak naprawdę będą mi potrzebne a na które sobie poczekam na prezent od mojej Mikołajki. Forum już przejrzałem, Twój post też wcześniej już widziałem, ale cały czas się zastanawiałem co warto i od czego zacząć.
2-44 października będą targi Lub drew , ja się wybieram , moje maleństwo ( tokarka PR 250 ) też , będę miał kilka dłut ze sobą wpadnij na stoisko korników i zagadaj zobaczysz co i jak .
Ja będę tylko w sobotę od rana do końca
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości