Forum Toczenie w Drewnie

Tokarka nabrała już świeższego wyglądu. Przez kilkadziesiąt lat zebrało się na niej kilka warstw farby. Nogi zostały wypiaskowane, na reszcie elementów trzeba było usunąć rdzę, starą farbę i zabrudzenia ręcznie. A młotkowa zieleń wygląda znacznie lepiej niż wcześniejsze brązy. Tokarka_Brabork_08.JPG...

To bardzo ciekawy trop. Faktycznie firma Kärger z Berlina robiła bardzo podobne tokarki. Niewykluczone, że ta konkretna miała jeszcze pierwotnie napęd nożny. Spróbuję w takim razie dowiedzieć się jeszcze czegoś więcej u kolegów z niemieckiego forum. Dzięki.

Niedawno warsztat wzbogacił się o kolejną tokarkę, którą kupiłem od 87-letniego znajomego. W 1945 r., już po wkroczeniu Armii Czerwonej, natknął się na nią, gdy stała przy jednej z dróg w jego rodzinnej miejscowości, przygotowana do wywiezienia do ZSRR. Zabrał ją i od tego czasu przechowywał w domu....

A możemy coś z twoich prac zobaczyć?

Czas przedświąteczny, więc pewnie w wielu warsztatach trwała "produkcja" jajek. Oto kilka moich realizacji. Jajo wielkości strusiego z tui J028d_Jajka_wielkanocne_Pin.JPG A tu przeciwna skala wielkości - gołębie z czeremchy Jajeczka_w_misce_Pin.JPG Robinia też ma swój urok J021b_Jajko_wiel...

Na Opolszczyźnie wielkanocne jajko to kroszonka. Tradycyjne kroszonki barwi się, przeważnie na czerwono, niebiesko, zielono i brązowo, a następnie wydrapuje motywy roślinne i kwiatowe, nie do pomylenia z motywami z innych regionów. Z naszą zaprzyjaźnioną malarką wzoru opolskiego przenieśliśmy już fo...

Tym razem toczenie jajka w kilkunastu slajdach. Zawsze przychodzi moment, gdy trzeba wykończyć odcięty wierzchołek. W tym celu skonstruowałem proste urządzenie, które przytrzymuje jajko i pozwala na pewne dokończenie pracy. Toczenie_wielkanocnego_jajka_01.JPG Toczenie_wielkanocnego_jajka_02.JPG Tocz...

Krótki przegląd noży i do jakiego zastosowania tutaj.

Będzie schło i pękało, nie ma innej opcji. Klient zdaje sobie z tego sprawę.
Żeby taki proces przebiegł jak najbardziej łagodnie, dobrze jest, gdy przedmiot jeszcze przez kilka miesięcy "leżakuje" sobie w chłodnym pomieszczeniu.

Temat musi chyba być aktualnie gorący, bo widzę zainteresowanie takimi projektami. Tak oto powstaje stołek (stolik), ten akurat jeden z mniejszych gabarytowo (35x48 cm). Toczony w jednym kawałku z mokrego drewna.